Choć widoczne są w niej obce wpływy, kuchnia polska posiada własne, specyficzne składniki, bez których trudno wyobrazić sobie domowy obiad. Mowa o kapuście kiszonej, która to stanowi element wielu dań. Od prostych kopytek z gotowaną kapustą kiszoną, po dania takie jak pierogi i krokiety, które nadziewane są doprawionym jej wariantem. Polska kuchnia jako jedyna posiada tego rodzaju przysmak, nieznany nigdzie indziej na świecie. Jego specyficzny smak stanowi esencję rodzimej kuchni, w której dominują kwaśne lub słodkokwaśne smaki.

Obecnie szuka się nowych wariantów, w których można wykorzystać kiszoną kapustę. Piecze się tarty oraz kruche pieczywa, które nadziewa się, jak pierogi z grzybami. Można też jeść ją na surowo albo doprawioną oliwą z oliwek, szczyptą pieprzu i cukru. Tak przygotowana podawana jest podczas niedzielnego obiadu z duszonymi ziemniakami i kotletem schabowym. Wszystko zależy od kulinarnych upodobań domowników, jak i samego kucharza.

Jej największymi rywalami są ogórki kiszone – gruntowe ogórki zalewane osoloną wodą, z dodatkiem koperku, czosnku i kawałka niestartego chrzanu. Taki produkt odstawia się na kilkanaście godzin przed spożyciem. W zależności od tego, jak długo jest przechowywany, zyskuje miano małosolnych albo kiszonych ogórków. Różne jest wtedy jego wykorzystywanie. Najczęściej wkrajany jest to sałatki warzywnej albo podawany z domowym obiadem. Jest też dodatkiem do popularnej sałatki z solonego śledzia albo jako główny składnik przepysznej zupy ogórkowej. Niekiedy też dodawany jest do smażonej wątróbki.